Jak to jest z kosztami sprowadzania auta z USA

Czy warto sprowadzać auta zza granicy? Pewnie sporo Polaków odpowie na to pytanie twierdząco. Nie jest bowiem tajemnicą, że z Niemiec, Francji, a nawet Włoch auta są sprowadzane – mówiąc kolokwialnie – hurtowo. Problem w tym, że często nie zauważa się korzyści, jakie niesie ze sobą znacznie odleglejszy, północnoamerykański rynek motoryzacyjny. A tych korzyści jest całkiem sporo!

Ale jak to?

Ok, faktycznie – powyższy wstęp brzmi nieco szokująco. Oczywiście nie oznacza on, że sprowadzanie auta z Europy się nie opłaca. Wręcz przeciwnie – taka transakcja może się okazać nawet dość opłacalna. Niemniej trzeba być szczerym – Europejczycy eksploatują swoje samochody praktycznie do ostatka, a następnie żądają za nie sporych sum pieniędzy. Amerykanie nie mają tego w zwyczaju, ponieważ ich rynek nie jest aż tak zróżnicowany. Co więcej, są oni znacznie bardziej majętni niż Europejczycy, co wpływa nie tyle na obniżkę cen pojazdów, co raczej na ich znacznie wyższy standard techniczny względem europejskich odpowiedników. W efekcie zakup auta na rynku amerykańskim może być (nawet z uwzględnieniem wyższych kosztów) znacznie bardziej opłacalny, niż analogiczna transakcja na rynku europejskim.

Ile trzeba zapłacić za import auta z USA?

Osoby sprowadzające pojazd zza oceanu, muszą liczyć się z koniecznością poniesienia wielu i często nawet bardzo zróżnicowanych kosztów. Co gorsza – nie ograniczają się one wyłącznie do wydatków poniesionych z tytułu nabycia auta i jego transportu. Co zatem trzeba opłacić, by móc sprowadzić swój wymarzony model z USA?

Po pierwsze – opłacić trzeba firmę pośredniczącą w transakcji. Po drugie – należy uiścić opłatę za transport. Ten zaś (jak wiadomo) składa się z kilku etapów i najczęściej ma charakter oceaniczno – drogowy. Poza tym trzeba uregulować rachunki z tytułu cła, akcyzy, a także obowiązującego VAT-u. Do kosztów dodatkowych trzeba też doliczyć wydatki związane z przelewem zagranicznym z obszaru Polski, a także z realizacją usług przez dom akcyjny i sprowadzeniem wszystkich niezbędnych dokumentów (wraz z ich tłumaczeniem).

Jak to wszystko przedkłada się na realne koszty? Specjaliści uważają, że osoba kupująca auto warte 10 000 dolarów, musi ponieść łączne koszty w wysokości około 65 000 złotych. Czy to dużo? Teoretycznie tak, ale jeśli weźmie się pod uwagę, że analogiczny, zakupiony na rynkach europejskich pojazd kosztowałby około 80 000 złotych, różnica jest już dość spora. Co więcej, daje ona nawet pewne możliwości inwestycyjne. Wszystko zależy od tego, w jakim celu dane auto zostało zakupione.

Klasyk amerykański żyłą złota

Jeszcze korzystniejszym od strony finansowej rozwiązaniem, jest nabycie auta traktowanego jako klasyk. Co prawda tym terminem określa się pojazdy, które mają za sobą co najmniej 30 lat, ale nie jest tajemnicą, że za najbardziej wartościowe uważa się auta z lat siedemdziesiątych. Nie ulega bowiem wątpliwości, że to one uważane są za symbol amerykańskiej potęgi motoryzacyjnej.

Czy taka transakcja może być opłacalna? Oczywiście, że tak! Europejscy klienci są w stanie zapłacić naprawdę dużo za takie auta. Z kolei na rynku amerykańskim większość z nich po prostu wypada z obiegu, co oczywiście wiąże się z drastyczną obniżką ceny ich sprzedaży. Jest to wręcz wymarzona sytuacja dla inwestora z Europy, który w ten sposób chciałby uzyskać całkiem pokaźną stopę zwrotu.

Samemu czy z osobna – jak sprowadzać auto?

Samodzielne sprowadzanie auta z USA to inwestycja, która na pierwszy rzut oka prezentuje się dużo korzystniej, aniżeli korzystanie z pomocy pośrednika. Niestety w rzeczywistości jest zupełnie inaczej, gdyż większość (zwłaszcza początkujących) inwestorów, nie ma pojęcia o zasadach panujących na amerykańskich giełdach. Inaczej jest w przypadku doświadczonych pośredników, którzy – oprócz znajomości rynku – mogą sami zrealizować wszystkie niezbędne formalności.

Osoba korzystająca z pomocy pośrednika może mieć pewność, że zrealizowana w ten sposób transakcja będzie całkowicie uczciwa. Firmy sprowadzające auta z USA (np. Usaimport.pl) posiadają szeroką bazę kontaktów handlowych z amerykańskimi domami aukcyjnymi. Dzięki temu mogą one brać udział w sprawdzonym i kontrolowanym obrocie pojazdami. Co więcej, przedstawiciele tychże firm mogą niejako na miejscu sprawdzić, czy stan techniczny danego auta jest rzeczywiście taki sam, jak było to opisane w ogłoszeniu. Reasumując, organizowanie tego wszystkiego w sposób zdalny i to przez osobę, która nie ma odpowiedniej wiedzy i doświadczenia, może skończyć się poważnymi stratami finansowymi. A takich, jak wiadomo, nie warto ponosić.

Kilka słów podsumowania

Amerykański rynek motoryzacyjny jest dość specyficzny i zgoła odmienny od tego, z czym mają do czynienia europejscy pasjonaci starych, dobrych, aut zza oceanu. A jeśli w grę wchodzą tak zwane klasyki, to transakcja ta może być jeszcze bardziej opłacalna. Zwłaszcza, że europejski nabywca jest wtedy zwolniony z części opłat. Tak czy inaczej, pomoc firm pośredniczących (takich jak np. Usaimport.pl) jest pod tym względem niezbędny. W zamian klient może być pewien, ze zrealizował naprawdę opłacalną transakcję.

Więcej – https://autazusa.pl/porada/koszty-sprowadzenia-auta-z-usa/

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ